| endrju |
| StuntMan |
|
| |
| Dołączył: 28 Maj 2006 |
| Posty: 931 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Częstochowa |
|
|
 |
|
 |
|
Pare razy naginalem takimi furkami i nie jest taka latwo caly czas jechac bokiem w tym kierunku co sie chce xD (ale jak bym posmigal pare min dluzej to mysle ze by mi to juz lepiej wychodzilo)
Takie autka to nie sa jakies ogromne koszty, furke mozna kupic za 300zl uzywana, nowke sie kupi do zlozenia za 500zl (wazne zeby miala naped na 4kola, silnik klasy 540 i luzik
To sie radio nazywa, na allegro za 150zl mozna wyrwac uzywke
Ja wole jednak bardziej wyrafinowane modele, a dokladniej modele latajace, bo samochodzikiem to kazdy potrafi jezdzic...
Aktualnie naginam na tych modelach:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tego niebieskiego zbudowalem od podstaw do zawodow F3JM i zdobylem nim pare dobrych miejsc  |
|
Ale kosztowana 
