| dziurek5 |
| 600cc |
|
| |
| Dołączył: 25 Mar 2007 |
| Posty: 481 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Olsztyn K/Cz-wy ****SKARBNIK***** |
|
|
 |
|
 |
|
| mi$$gala napisał: | | Bedziesz tak jezdzil do poki niedaj boze ktos ci wyskoczy na pasach i dowidzenia tlumaczenie tu nie pomoże dziurek dobrze mowi...A potem taki jeden co 100 po miescie jezdzi ze co za idioci jak oni jezdza tyle mocotyklistow przez nich ginie glupota kolego:/ |
Min przez nieostroznego kierowce auta niedawno z Badkiem bylismy na pogrzebie kolegi, motocyklisty, śwp. Michała... Nie mam nic przeciwko szybkiej jezdzie bo sam szybko jezdze... Ale zeby samemu trzymać sobie pistolet przy głowie i czekać aż wypali ? Nie bede kłócił sie na temat jazdy w pasach, bo dla mnie to oczywiste... Mam nadzieje ze dla wiekszosci na forum również. To jest kwestia naszego zycia, a skoro zapiecie pasu nie zajmuje duzo czasu i nic nie kosztuje, a moze uratowac zycie - to czemu nie ? Jazda obojetnie jakim pojazdem wymaga myślenia,i nim powinniśmy się kierować. |
|
ja nawet na motorynce w kasku jezdzilem 